Hmmm. Szczerze mówiąc, nigdy nie byłam fanka Prady czy Miu Miu - na jedno wychodzi. Jednak ta kolekcja naprawdę mi się nie podoba! Cóż, wszystko ma swój ukryty urok - gdybym miała bardziej się dopatrywać zalet tej kolekcji, to pewnie bym powiedziała, ze ciekawe są kolory, dłuższe skarpetki w połączeniu z butami. Niestety, jak dla mnie, nic poza tym. Pierwszy raz tą kolekcje ujrzałam w magazynie "Glamour", i moja pierwsza reakcja to krzyk: KICZ RZĄDZI! Ale to tylko moje zdanie i przemyślenia.
OK, nie będę tak ubliżać: Prada jest marką baaardzo wysoko cenioną, jest jedną z najpopularniejszych. I także ta kolekcja, podobnie jak Dolce&Gabbana w swoim "muzycznym" wydaniu, wylansowała modę na błyski, cekiny, brokaty.
Jeśli jednak chodzi o moje przemyślenia, to muszę niestety oznajmić, że jak dla mnie kolekcja jedna z gorszych. A najlepsze? Obowiązkowo DKNY, Sonia Rykiel i Dolce&Gabbana! Reszta w dalszych postach :)
1 komentarz:
straaaasznie kolorkowo ;dd
Prześlij komentarz