Odbiło mi! Zmieniłam totalnie wygląd bloga, chociaż w sumie tło było całkiem niedawno takie same, ale po dokładnie jednodniowej zmianie wróciłam do kosmosu. Zmieniłam na nowszą wersję posty (można w tym samym czasie przesyłać więcej obrazków i można je POWIĘKSZAĆ! Więc bez trudu zauważycie wszelkie niedoskonałości moich stylizacji, co mi zgłosicie, a ja się - haha! - poprawię.
Teraz blog jest taki....duży. Nie mogę się przyzwyczaić. Ale w końcu wszystko widać, jest luz! Mi się podoba, i OK!
A tak serio...dzisiaj pięć godzin siedzę przed telewizorem, bo na Animal Planet leci od 15 do 20 Koci Maraton, a jestem fanką kotów, sama mam dwa, więc obejrzałam od początku do końca. Zaraz będzie Indiana Jones. W rzeczywistości nie jestem taką fanką telewizji, ale cóż.
Niedługo Halloween! Chodzicie? Ja zawsze! Tylko dla zabawy. W tym roku ubieram się za NINJE! XD
Zaraz koniec dłuższego, bo 3-dniowego weekendu, a ja ciągle się lenię. Ziewam na samą myśl o wypracowaniu z biologii, który muszę koniecznie zrobić, a odkładam to już dwa tygodnie. Trzeba ruszyć w końcu swoje dupsko...
2 komentarze:
Ja przed chwilką także zmieniłam sobie "interfejs bloggera". Jak na razie to wzrokiem latam po tych wszystkich opcjach, jeszcze się nie przystosowałam.
Aaa, nińdzia! Super pomysł. Ja też co roku łażę po ludzich zbierając cukierki :D Oczywiście ze znajomymi, kiedy robię imprezę ;)
Nie no,teraz jest lepiej.Zdecydowanie.
No ja nie zbieram cukierków,bo jest mi to niepotrzebne,a wiele rodzin z mojej miejscowości nie wiedzą co to nawet jest,więc nie ma co się wysilać.
Prześlij komentarz