czwartek, 22 grudnia 2011

Wesołych Świąt!

A więc tak. Moi Drodzy, mam już ferie świąteczne, pewnie Wy też, i zostały zaledwie dwa dni do Wigilii. Dzisiaj cały dzień przesiedziałam w kuchni i następne dni pewnie tak będą wyglądać. Więc mam nadzieję, że będziecie wyrozumiali, że nie bd postów, które postaram się dodawać przez tę parę wolnych dni. W sumie to i tak niewiele, chciałabym zasnąć i obudzić się na koniec roku szkolnego z czerwonym paskiem, o którym w tym roku mogę co najwyżej pomarzyć :c.
Ale nie będę smutać, zrobiłam sobie o jeden dzień więcej laby. I tak dzisiaj byłyby byle jakie lekcje, jedynie matematyka-skaranie boskie z moim liczeniem-jest normalna, ale rozleniwiłam się. Cóż, życzę Wam wszystkiego dobrego, zdrówka, pomyślności, wytrwałości i wszystkiego, co najlepsze. Nie będę jeszcze mówić o sylwestrze, bo bez przesady, ale czas do tego jeszcze jest, a ja i tak nie mam żadnych planów.
I tak poza tym: spadł śnieg. Lubię śnieg, ale i tak lato jest the best. Nienawidzę zimna i chlapy. Byle jaki śnieg, ale zawsze to ściema, że jednak spadł i jest biało ;d.

Dobra, zaraz Titanic.

A na Wigilii znowu nie będę wiedziała co powiedzieć podczas dzielenia się opłatkiem, chociaż uwielbiam tradycyjne święta.

3 komentarze:

Anonimowa pisze...

U mnie jeszcze ani razu nie padał śnieg... Dziwnie będzie jak do jutra nie spadnie. Wszędzie czysto. :c Również życzę wesołych świąt, zdrówka, szczęścia, i szyskie, szyskiego co najlepsiejsze! Odpocznij trochę, na posty poczekamy aż będziesz miała czas i siły! c:

Nejtl pisze...

Nie wiem czemu, ale w tym roku nie cieszę się tak bardzo do świąt, jak w zeszłych. Chyba trochę wydoroślałam, bo wcale nie jestem ciekawa co dostanę pod choinkę. Żadnych też życzeń specjalnych do - powiedzmy - gwiazdora nie miałam.

Nie lubię dzielić się opłatkiem. ;3

Śnieg spadł u mnie tylko raz, po czym od razu się stopił. Jedyne co zostało po nocy to wielka chlapa.

For U too. :)

Mikols pisze...

Dziękuję, nawzajem.
U mnie śnieg spadł w środę, był jeszcze w piątek, a w wigilię nagle zniknął -.-