poniedziałek, 29 sierpnia 2011

gold in the desert


Powiedzenie "Złoto na pustyni" chyba świetnie tu pasuje, oczywiście, teoretycznie.
Sceneria jest do kitu, wiem. Ale nie jestem SS i zablokowali mi Australię :C
Zastanawiam się, czy ładować sobie to cholerne SS, czy nie. Dlaczego tak się brzydko wyrażam? Bo to zdzierstwo totalne. Wydałam na to mnóstwo kasy, a jeśli przestanę ładować, to do niczego już tutaj nie dojdę. Bo jak nie ma się SS - to dupa. Pewnie skończy się to odejściem, jea.


I przez NSS musiałam zmienić odcień skóry. Eeee!

Uwielbiam, jak Doll trzyma kopertówkę. :3

Okulary - Bonjour Bizou
Kurtka - Versus for Versace Tribute
Kopertówka - 123456789 / darmówka
Pasek 1 - Lanvin Paris Tribute
Pasek 2 (Kołnierz jako pasek) - 123456789 / darmówka
Pasek 3 - DKNY / sh
Spódnica 1 - PPQ
Spódnica 2 - ELLE
Top - RIO
Buty ( 3 pary):
Stardesign / mój projekt
Starplaza Archive
Stardoll




3 komentarze:

Domi209 pisze...

Nie odejdziesz. -,- . Stylizacja boska,a metamorfoza jest w miarę,ale wolę twoją. ;d

Anusia pisze...

W śwecie sd niestety tak jest: nie masz SS, nie masz znajomych/nie jesteś modna/nikt Cię nie odwiedza jeśli nie jesteś znana. Takie życie. Też się zastanawiam nad odejściem...

vicky ♥ pisze...

trochę mi ta bluzka nie pasuje bo wgl mnie tak się "wyróżnia" ale po za tym jest okej :>