Sorry, ale te zakolanówki są jakieś niewymiarowe, i nie da się ich prosto założyć, hyhy. (Jeju, co ja z tym :hyhy:? XD)
Wow, czuję się jak gwiazda. Tzn. moja Doll pewnie się tak czuje, bo ma na sobie same markowe rzeczy :>. Yves Saint Laurent, Givenchy, Moschino... Szkoda, że w realu nie jestem milionerką i posiadaczką takich rzeczy. Ale tutaj muszę zaznaczyć, że nie chodzi o to, czy jakiś ciuch jest markowy: ważne, żeby był ładny, odpowiedniego rozmiaru i żeby pasował do stylizacji.
Tą torebkę trzyma się w dłoni, ale ja, gdy tylko ją zobaczyłam, kupiłam ją i wiedziałam, że Doll będzie ją nosić na ramieniu. I nawet dobrze się tu wpasowała, choć na pierwszy rzut oka coś mi nie gra.
Bazowałam się na kolorze pomarańczowym. Nie wiem, czy osiągnęłam efekt, ale mi się podoba. Taka turystka z Mediolanu.
Torebka - Givenchy Tribute
Bluzka - Starplaza Archive
Pasek 1 ( Na bluzce pod spodem ) - Lanvin Paris Tribute
Pasek 2 - DKNY
Top 1 - Kalendarz Adwentowy
Top 2 - Darmówka
Spódnica 1 - Bonjour Bizou / sh
Spódnica 2 - Tingeling Halloween Couture / sh
Bransoletka - Yves Saint Laurent
Zakolanówki - Starplaza Archive
Okulary - Moschino Tribute
Buty (2 pary):
Versus for Versace Tribute
Bonjour Bizou
2 komentarze:
Super ale trochę mi nie pasuje torebka ;d
Ślicznie ;) Uwielbiam tą bluzkę z Archive. Często ją ubieram.
Prześlij komentarz