![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhw-zGqHIP6o3xelk2-TVA-ycdk1ltFtKn-YUw3dSZkgjdB8nyWYvT1ZRmZfjmQ-GC_ideYcOupcX9Qph5nfPniawNNG_xg8wpFEQn94_kOh6cKGB-0Epc0fDdITBiYt0xQ5k1Q4lA5nvr/s400/purple.bmp)
SAHARA. 40 stopni, ale w cieniu. Idziesz po gorącym piasku, nie wiesz nawet, gdzie. Powietrze bardzo suche, o ile ono w ogóle jest. Choćbyś zdjęła tą marynarkę! Co? Nigdy! To marynarka Burberry...!
Marynarka (Wcale nie od Burberry!!) - Bonjour Bizou
Torba- Fallen Angel
Muszka (W rzeczywistości pasek z kokardką) - Bonjour Bizou
Krótka bluzka, wystająca zza marynarki, na barkach - LE
Spódniczka - Yves Saint Laurent
Bluzka - Yves Saint Laurent
Prześwitująca bluzka pod spodem, na długi rękaw - Starplaza Archive
Dwie pary butów: ELLE i Mortal Kiss (insp. Versus)
Oprócz tego makijaż składający się kosmetyków ze sklepu Dot i Sephora, także lakier do paznokci.
Miało być z przebłyskiem fioletu. Aha, wiem, że na scenery jest Australia, więc nie myślcie, że ja myślałam, ze to Sahara!
2 komentarze:
Super !!!! Lilil2345lol ;)
Taka sobie ;pp
Wikusia469
Prześlij komentarz