niedziela, 5 czerwca 2011

Purple Betrayal


SAHARA. 40 stopni, ale w cieniu. Idziesz po gorącym piasku, nie wiesz nawet, gdzie. Powietrze bardzo suche, o ile ono w ogóle jest. Choćbyś zdjęła tą marynarkę! Co? Nigdy! To marynarka Burberry...!

Marynarka (Wcale nie od Burberry!!) - Bonjour Bizou
Torba- Fallen Angel
Muszka (W rzeczywistości pasek z kokardką) - Bonjour Bizou
Krótka bluzka, wystająca zza marynarki, na barkach - LE
Spódniczka - Yves Saint Laurent
Bluzka - Yves Saint Laurent
Prześwitująca bluzka pod spodem, na długi rękaw - Starplaza Archive
Dwie pary butów: ELLE i Mortal Kiss (insp. Versus)

Oprócz tego makijaż składający się kosmetyków ze sklepu Dot i Sephora, także lakier do paznokci.

Miało być z przebłyskiem fioletu. Aha, wiem, że na scenery jest Australia, więc nie myślcie, że ja myślałam, ze to Sahara!


2 komentarze:

paatryycjaaa pisze...

Super !!!! Lilil2345lol ;)

vicky ♥ pisze...

Taka sobie ;pp


Wikusia469