Miałam zamiar napisać to wczoraj, tzn. dzisiaj, ale była północ, a już właściwie po, więc nie chciało mi się już pisać. Poza tym byłam zmęczona i pewnie moje wypowiedzi byłyby chaotyczne.
Wczoraj wstałam o siódmej i do Berlina jechałam bite sześć godzi. Dojechałam padnięta, ludzie, cóż to był za koszmar. Jeszcze autobusem przez najdłuższą ulice Berlina...uuuhhh. Ale się wyspałam i jestem zadowolona. Dzisiaj idę na zakupy do jakiegoś centrum handlowego. Mam sponsora, haha XD.
Okazało sie, że mam ciotkę na Sycylii - i jest bardzo gościnna. Kapujecie, o co mi chodzi, nie? :>
Wracam w sobotę.
A jak u Was wakacje?
Piszcie, piszcie, a ja zmiatam. :*
5 komentarzy:
heh. no to fajnie Cii ;) u mnie nuudno ;p
146nata146
Fajnie masz ;dd Ja siedze i kisze się w domuu ; d
Wikusia469
A u mnie SUPER :D Jestem nad polskim morzem (ach, ta gorąca woda!), mam ciekawych znajomych, którzy ciągle zwisają mi nad głową ;) Ale potem Ci jeszcze poopowiadam w KG :D
Pozdrawiam,
Sharpay798
OO, bardzo fajnie masz ;)Ja jestem ponad 3 tyg. u młodszego kuzyna... ale na szczęscie w sobotę wyjeżdżam do domu ;)
I znalazłam kurtkę ELLE za 51 sd O.o Nie kupiłam, bo już ją mam ;p
http://i53.tinypic.com/29wre3t.jpg
o lol, ktoś miał szczęście przy jej kupnie.
Prześlij komentarz